sobota, 23 lutego 2008

May contain nuts

Wielka Brytania ma poważny problem. Orzeszki. Czy to przez atak terrorystów, czy to przez zaniedbanie, większość żywności jest zanieczyszczona orzeszkami.
Badania pokazały, że w statystycznym koszyku z zakupami 56% produktów posiada ostrzeżenie o możliwej zawartości orzeszków, która może być niebezpieczna dla alergików. Wychodzi na to, że orzeszki były kiedyś podstawą Brytyjskiej branży żywnościowej, zajmowała się nimi co druga przetwórnia (albo wciąż zajmuje). Ja rozumiem batoniki, ciasta etc., ale np. lody, chipsy, makarony? Albo oliwki???
Ponoć alergie tego typu nie są dużo bardziej niebezpieczne od innych.

Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne, to wrócę do jednego z moich ulubionych tematów;) Na bardzo fajnej stronie o Londyńskim metrze, linka kiedyś już zamieszczałem, wyczytałem, że 40 minutowa podróż metrem to odpowiednik dwóch papierosów: ) Jakoś nie chce mi się wierzyć, że w się tam uzbiera 4 tyś. toksycznych substancji, ale pewnie wilgotne, 150 letnie tunele, kryją wiele niespodzianek... Komary w tunelach metra wyewoluowały do odmiennego gatunku, dzieli je ponoć już 1000 lat od tych na powierzchni. Ciekawe jaki wpływ na ewolucję człowieka ma godzina dziennie dojazdów do/z pracy?
Parę postów temu pisałem o schodach ewakuacyjnych, którymi można zejść na perony Tottenham Court Road. To są dwa zdjęcia zrobione komórką w tamtym zejściu. Enjoy ;)

Brak komentarzy: